poniedziałek, 26 sierpnia 2013

rozwój osobowości - faza lokomotoryczno-genitalna

4 - 5 lat: inicjatywa lub poczucie winy

Inicjatywa daje nadzieję i nową odpowiedzialność. Stanowi niezbędny element każdego czynu - powinna pojawiać się we wszystkim co robimy i poznajemy.

Dzięki nabytej wcześniej autonomii oraz nowo zaistniałej inicjatywy pojawia się przedsiębiorczość, umiejętność planowania oraz realizacja zadania dla aktywności samej w sobie. Dziecko nigdy się nie poddaje – mając nadwyżki energii, w naturalny sposób szybko zapomina o porażkach i dalej dąży do obranego celu.

Pęd do inicjatywy czasem uaktywnia agresywne akty manipulacji i przymusu. Inicjatywa prowadzi do rywalizacji ze starszym rodzeństwem z powodu bycia przez nich lepszymi w dziedzinach, w których dziecko chciało by przodować. Dziecięca zazdrość i rywalizacja mają na celu zyskanie uprzywilejowanej pozycji u rodziców.

Na tym etapie dziecko powoli zaczyna odróżniać działanie determinowane przez instynkt oraz takie które jest przemyślanym celem. Drzemią więc w młodym człowieku dwie siły. Instynkty pozwalają wykorzystywać pełne bogactwo rozwojowe zdeterminowane przez naszą naturę. Zdarza się, że powodują nadmierne koncentrowanie się na czynności bez względu na niebezpieczeństwo. Zaś skok w rozwoju myślenia wspomaga i wzmacnia obserwację, zdolność decydowania o osobie oraz zdolność samokarania. To ostatnie może przejawiać się w przesadnym koncentrowaniu się na posłuszeństwie - bardziej niż wymagają tego sami rodzice.

Niebezpieczeństwem związanym z tą fazą jest poczucie winy spowodowane chęcią realizowania czynności i celów. Poczucie winy pojawia się gdy rodzice nie akceptują nowych kompetencji rozwojowych. W efekcie dziecko nieświadomie może cofnąć się w rozwoju, aby zyskać akceptację opiekunów. Bezpośredni wpływ ma na to fakt, że zaczyna postrzegać świat w czarno białych barwach - jest wszystko albo nic.

Dorośli którzy nie radzą sobie z inicjatywą własnego dziecka - w sposób histeryczny odmawiają jego prośbom. Stłamszenie dziecka prowadzi do wystąpienia chorób psychosomatycznych – reakcji organizmu tak jakby był na coś chory, gdy przyczyna tkwi w stłumionych emocjach dziecka. Choroby psychosomatyczne mogą przybrać formę choroby wrzodowej, układu pokarmowego, choroby układu krążenia, zaburzenia oddychania, snu, łaknienia i wiele innych. Brak możliwości spełnienia oczekiwań rodziców, nadmierne tłumienie i hamowanie dziecka, szczególnie jego emocji, rodzi nieświadomą ucieczkę w chorobę. A nagromadzenie gniewu i złości może później przekształcić się w nietolerancję wobec innych przybierając postać uporczywego, umoralniającego nadzoru i nadmiernym zakazywaniu – zachowań będących przeciwieństwem wspierania inicjatywy.

W sytuacji kiedy rodzice wpierają rozwój, pojawia się u dziecka rozumienie celów jakie może osiągnąć w dorosłości. Wypierają one nierealistyczne marzenia z wcześniejszych okresów rozwoju. Dziecko stopniowo potrafi rozwinąć w sobie poczucie odpowiedzialności moralnej, zaczyna rozumieć funkcjonowanie instytucji. Widzi jak role pełnione w niej umożliwiają mu odpowiedzialne i satysfakcjonujące uczestnictwo. Umiejętność posługiwania się edukacyjnymi zabawkami i narzędziami oraz wzięcie odpowiedzialności za opiekę nad młodszymi dziećmi brane jest za coś przyjemnego.

Dziecko oprócz identyfikacji z rodzicami poszukuje autorytetu wśród innych rówieśników i identyfikuje się z nimi podczas wspólnego działania.

Literatura:
Erik H. Erikson: Dzieciństwo a społeczeństwo. Rebis 2000, 1963.

piątek, 23 sierpnia 2013

rozwój osobowości - faza latencji

6 - 11 lat: pracowitość lub poczucie niższości

Jest to okres kiedy dziecko staje się gotowe na realizację i dopełnienie powierzonych mu obowiązków. W naszej kulturze - obowiązku szkolnego. Tak więc uczy się jak pracować i troszczyć o innych. Praca wypiera zabawę, dzięki nabywaniu umiejętności satysfakcji z ukończonej pracy. Staje się to możliwe dzięki wytężonej uwadze i wytrwałości. Teraz dziecko poszukuje uznania w oczach rodziców poprzez wykonanie powierzonych mu zadań.

W sensie społecznym jest to moment o największym znaczeniu. Dziecko rozwija w sobie umiejętność planowania i pracowitość. Dostosowuje się do praw rządzących światem, posługiwania się narzędziami i instrumentami. Pęd do pracowitości uczy samodzielnej pracy oraz współpracy z innymi.

Jest to też czas, kiedy dziecko uczy funkcjonowania w dorosłym świecie od starszego rodzeństwa, lub wybranych przez siebie mentorów. Dzieje się tak dzięki procesie identyfikacji oraz umiejętności naśladownictwa.

Oczywiście pojawiają się też zagrożenia.

Pojawia się zrozumienie podziału pracy i zróżnicowanych szans. Może to powodować niebezpieczeństwo zagrażające dziecku i społeczeństwu, w momencie gdy dziecko zaczyna odczuwać, że ma gorszy status społeczny. Pochodzenie rodziców czy modne ubranie decydują o jego wartości jako ucznia, a tym samym na poczuciu jego tożsamości. W większym stopniu niż wola uczenia się.

Zaburzenie w rozwoju tożsamości niesie za sobą też jeszcze jedno niebezpieczeństwo. Zawężenie swoich horyzontów jedynie do bycia osobą która ma wykonywać pracę. Konsekwencją tego w przyszłości jest stanie się konformistycznym i bezmyślnym niewolnikiem pracy.

Może się też stać coś zupełnie odwrotnego. Poczucie niestosowalności i niższości wynikające z braku nadziej na nabycie nowych umiejętności lub/i braku poczucia równości z rówieśnikami. Dziecko może zacząć uważać, że jest skazane na mierność i niedopasowanie. Rozwój dziecka ulega zakłóceniu jeśli rodzina nie przygotowuje je do życia szkolnego, lub gdy szkoła nie spełni pokładanych w niej nadziei.

Nazwa tej okresu – faza latencji – wynika z faktu uśpienia wszystkich popędów. To cisza przed burzą. Wraz dojrzewaniem płciowym wszystkie dotychczasowe popędy z uaktywnią się z dwojoną siłą.

Literatura:
Erik H. Erikson: Dzieciństwo a społeczeństwo. Rebis 2000, 1963.

czwartek, 22 sierpnia 2013

rozwój osobowości - faza dojrzewania płciowego

12 - 18 lat: tożsamość lub niepewność roli

Wraz z ustanowieniem dobrych stosunków ze światem, nadejściem okresu dojrzewania, dzieciństwo zbliża się ku końcowi. Rozpoczyna się młodość. Wszystko to, co dotychczas wydawało się niezmienne i trwałe, ulega w mniejszym lub większym stopniu zakwestionowaniu.

Młody człowiek zaczyna skupiać się na wyglądzie. Co spowodowane jest zmianami fizjologicznymi związanymi z dojrzewaniem płciowym. Zastanawia się jak wygląda w oczach innych ludzi w porównaniu z tym, za kogo sam się uważa. Stoi przed zadaniem połączenia nabytych wzorów zachowań z wymaganiami nowych ról i umiejętności. Tak więc umysł młodego człowieka jest w moratorium – psychospołecznej fazie pomiędzy moralnością przyswojoną przez dziecko a etyką jaką posiada dorosła osoba.

Zaczyna się poszukiwanie tożsamości.

Młody człowiek może obrać dwie drogi. Albo stojąc przed koniecznością stoczenia wielu bitew dotyczących nierozwiązanych sytuacji z okresu dzieciństwa, przypisuje rodzicom role swoich przeciwników. Albo wybiera różnych idoli jako ideały i strażników nowej tożsamości. Wybór ten jest wynikiem próby integracji tożsamości – sumowania doświadczeń, zdolności wraz z wrodzonymi uzdolnieniami, szans oferowanych przez role społeczne.

Niepewność roli.

Niebezpieczeństwem związanym z tą fazą jest niepewność roli w konsekwencji której mogą występować epizody o charakterze przestępczym lub psychotycznym. Przy podjęciu odpowiedniej interwencji nie będą one miały zgubnego wpływu na rozwój, jak było by to w przypadku wystąpienia ich na innym etapie życia.

Jest to też czas, kiedy ludzie zaczynają rozumieć problem różnic klas społecznych.

Widząc, że niektórzy na starcie mają lepiej – aby nie popaść w cynizm i apatie, młodzież musi być w stanie przekonać siebie, że dorośli ludzie którzy odnoszą sukcesy w świecie, są na szczycie dzięki byciu najlepszym w swoich dziedzinach. Niemożność zdecydowania się na tożsamość zawodową, powoduje na jakiś czas nadmierne identyfikowanie się z liderami różnych grup.

Występuje nadmierny krytycyzm tego co inne: koloru skóry, gustu, talentów, rodzaju ubioru czy nawet gestów – wszystko to bowiem w tym okresie rozwoju identyfikowane jest z przynależnością do konkretnej grupy. Ten brak tolerancji związany jest z obroną przed poczuciem zagrożenia delikatnej i chwiejnej jak na ten czas tożsamości. Młodzież pomaga sobie nawzajem przejść przez ten trudny stan, wiążąc się okresowo w grupy i tworząc stereotyp siebie samej, swoich ideałów i wrogów. Przewrotnie bada się też własną zdolność do zachowania wierności wobec przynależnej grupy.

Wszystko to powoduje że młody człowiek, jest bardzo podatny na doktryny totalitarne.

Miłość.

Rozpoczyna się stadium zakochiwania się, które na tym etapie jest czysto platoniczne – chyba że kultura w której wychowuje się młody człowiek wymaga zaangażowania seksualnego. Miłość wywiera pomocny wpływ na odnalezienie własnej tożsamości. Poprzez informacje zwrotne z ust ukochanej osoby dotyczące naszego charakteru i zachowania, kształtowanie się tożsamości przebiega szybciej i klarowniej.

Literatura:
Erik H. Erikson: Dzieciństwo a społeczeństwo. Rebis 2000, 1963.

wtorek, 20 sierpnia 2013

rozwój osobowości - wczesny okres dorosłości

20 - 28 lat: intymność lub izolacja

Młody dorosły, który już zdążył odnaleźć swoją tożsamość, pragnie teraz złączyć ją z tożsamością innych. Jest gotowy do intymności – potrafi zaangażować się w konkretne związki i wspólnoty. Ma w sobie siłę by sprostać zaangażowaniu, nawet gdy będzie wymagać znacznych poświęceń i kompromisów. Nagrodą jest satysfakcjonujący związek, który czyni seks mniej obsesyjnym, kompensację nie spełnionych potrzeb niepotrzebną, a skłonności sadystyczne wyciszone.

Przeciwieństwem dążenia do intymności jest chęć izolowani się oraz niszczenia sił i ludzi, którzy wydają się w jakiś sposób niebezpieczni – naruszają (a przynajmniej sprawiają takie wrażenie) nasze intymne związki. Wynika to z uprzedzeń i stawianiu zbyt sztywnych granic między tym co jest brane za nasze i co wydaje się obce.

Możemy także bać się sytuacji, w której czasem trzeba wyrzec się samego siebie na rzecz solidarności w bliskich związkach społecznych, czy zażyłej przyjaźni. Ten lęk może powodować unikanie takich doświadczeń, a w konsekwencji prowadzi do izolacji (unikanie kontaktów, które prowadzą do intymności), a ona zaś do zamknięcia się w sobie. Z drugiej strony istnieją związki, które są równoznaczne z izolacją, chroniące oboje partnerów znalezienia się w obliczu kolejnej fazy rozwojowej – twórczości.

Złożoność tej fazy rozwoju polega na tym, że relacja intymna, konkurencyjna i wojownicza nawiązuje się z konkretną osobą i równocześnie przeciwko niej - tworząc pomiędzy kochankami namiętność.

Literatura:
Erik H. Erikson: Dzieciństwo a społeczeństwo. Rebis 2000, 1963.

czwartek, 15 sierpnia 2013

rozwój osobowości - dorosłość

29 - 60 lat: kreatywność lub stagnacja

Przez kreatywność rozumiemy troskę o powołanie i wychowanie następnego pokolenia. Zaangażowanie w pracę, w tworzenie i produkowanie rzeczy oraz idei.

Osiągnięcie kreatywności jest możliwe w momencie posiadania dzieci - aczkolwiek samo ich posiadanie nie jest równoznaczne z osiągnięciem kreatywności. Następuje ona w momencie uczenia się, przekazywania wiedzy i umiejętności organizacji. Nauka obejmuje także zdobycie wiedzy od dzieci: o nich... o nas samych... o otaczającej nas rzeczywistości.... Osiągnięcie kreatywności utrudnia nam nasze samolubstwo, przykre doświadczania z dzieciństwa i brak wiary we własną intuicję. Ten ostatni powód sprawia, że dzieci nie czują się mile widziane w społeczności.

Brak osiągnięcia kreatywności wywołuje obsesyjną potrzebę pseudointymności, poczucie stagnacji oraz wewnętrznego zubożenia. Widocznie jest poprzez traktowanie siebie jak dziecka. Wymyślając słabości i choroby po to aby skupić na sobie troskę i zainteresowanie.

Literatura:
Erik H. Erikson: Dzieciństwo a społeczeństwo. Rebis 2000, 1963.

wtorek, 13 sierpnia 2013

rozwój osobowości - dojrzałość

Powyżej 61 lat: integralność ego lub rozpacz

Celem tego okresu jest osiągnięcie mądrości życiowej poprzez akceptację własnego losu. Mając świadomość różnych stylów życia, uważamy koleje naszego losu za konieczne i niepowtarzalne. Zdajemy sobie sprawę, że bezpośredni wpływ na nas miały czasy w których żyjemy oraz kultura z której pochodzimy. Rozumiemy, że życie składa się ze zwycięstw, ale i też porażek. Uważamy, że jest w tym swoisty porządek i sens. Mamy na uwadze, że byliśmy dawcami życia oraz tworzyliśmy przedmioty i idee.

Aby posiąść mądrość życiową, potrzebna jest umiejętność szukania i stosowania pożądanych wzorców. Odbywa się to poprzez uczestnictwo w stowarzyszeniach oraz przyjęcia odpowiedzialnością za innych.

W przeciwnym wypadku odczuwamy lęk przed śmiercią. Nie mogąc pogodzić się z faktem, że na tym jedynym życiu kończy się nasze istnienie. Mamy wrażenie, iż zostało już zbyt mało czasu, aby rozpocząć nowe życie i spróbować innych dróg. Lęk objawia się też pod postacią wstrętu, często przybierając formę "tysiąca drobnych wstrętów".

Literatura:
Erik H. Erikson: Dzieciństwo a społeczeństwo. Rebis 2000, 1963.